Na szczęście to nie Lella. Jezu.. Od tyłu wyglądały identycznie, ale z przodu.. chyba przeproszę Lellie.
Odwiozłem Char i wróciłem do domu.
- Gdzie byłeś Zayn ? - Nialler wychylił się z salonu.
- Z Charlene, a gdzie mogłem być ?
- Co ?!
- No co ?
- Lellie powiedziała mi, że wychodzi z Charlene ! - blondyn wyglądał jakby się zagotował.
- No to.. dziwne..
- Może chodziło jej o Summer ?
- Wątpię.
- Eleanor ?
- Nie sądzę.
- Zadzwoń do Summer.
- Po co do mnie dzwonisz ? - dziewczyna stanęła w drzwiach salonu. Jak zawsze wyglądała fantastycznie. Na rękach trzymała małą Darcy.
- Lellie mnie okłamała.
- Co ? Jak to ? - Darcy i James już się bawili.
- Powiedziała, że wychodzi z Charlene, a to Zayn z nią był. - zobaczyłem uśmiech na twarzy dziewczyny.
- Nie bój się Niall. Lella Cie nie zdradza.
- Ty wiesz gdzie ona jest ?
- Wiem.
- Powiedz mi.
- Nie..
- Summer do cholery !
- Jest na lekcjach tańca.
*** Oczami Lellie ***
- Było super ! Dawno nie pracowałem z taką ekipą. Jeszcze raz od początku ! - powiedział choreograf. Zajęłam swoje miejsce. Spojrzałam w lustro i zamarłam. Niall.. Niall i James.
- Lellie ! Do roboty. - i tak już wie, więc wszystko mi jedno. Usłyszałam muzykę i uwolniłam się od złych myśli. Wykonywałam kolejne ruchy czując jak wracam do życia. Tego mi brakowało. Tego było mi trzeba. Poczuć tą wolność.
- To tyle na dzisiaj. Dziękuję Wam. Widzimy się w sobotę. - napiłam się wody i wzięłam swoje rzeczy.
- Mamo to było super ! - James podbiegł do mnie. Przytuliłam go.
- Podobało Ci się ?!
- Bardzo !
- Też tak chcę !
- Kiedyś Cie nauczę ! - Niall szedł w naszą stronę. Wstałam i spojrzałam na niego. Jego twarz nie zdradzała niczego. Wyglądał jak skała.
- Hej misiu.. - powiedziałam cicho.
- Lellie Malik ty cholero jedna dlaczego nic mi nie powiedziałaś ?! Jesteś fantastyczna ! - przytulił mnie mocno.
- Myślałam, że będziesz się złościł.
- Złoszczę się teraz bo nic mi nie powiedziałaś.
- Myślałam, że będziesz zły. Powinnam zajmować się Jamesem,a nie siedzieć tutaj i się bawić.
- Nie możesz spędzać całego życia w domu pilnując mojego dziecka.
- Nie jesteś zły ?
- Nie. Powinnaś się oszczędzać bo jesteś w ciąży, ale znasz swoje możliwości i wiesz, kiedy odpuścić.
- Dziękuję Ci. - pocałowałam go w policzek.
- Nie dziękuj kochanie. Jesteś niesamowita. James chodź ! - wyszliśmy ze studia. Czuję to cudowne zmęczenie.
- Głodna ?
- Trochę.
- Macie ochotę na nuggetsy z KFC ?
- Tak ! - krzyknęliśmy razem z Jamesem i przybiliśmy sobie piątkę. Zaśmiał się i zaparkował. Niedługo później wrócił z kubełkiem kurczaków. Pałaszowaliśmy z synkiem. W międzyczasie karmiłam jeszcze Niallera.
*** Oczami Nialla ***
Wkurwiłem się trochę, że Lellie mnie okłamała, ale kiedy zobaczyłem jak tańczy.. jest jak anioł.
Kiedy zobaczyłem ją taką szczęśliwą, zadowoloną.. wszystko co czułem do Gemmy prysło.
- Jesteśmy. - powiedziałem parkując pod domem. Wyjąłem mojego synka z auta i zaniosłem do domu na ramieniu niosąc jeszcze torbę Lellie. Summi już nie było, Zayn oglądał coś w telewizji. Pilnowałem Jamesa podczas kąpieli. Mój mały mężczyzna już sam się myje i ubiera bez problemu, ale samego go nie zostawię.
- Tato ?
- Tak synku ? - przykryłem go kołdrą i pogłaskałem.
- A ja dzisiaj spróbuję zasnąć sam.
- Mam sobie iść ?
- Tak. - zaśmiałem się i pocałowałem go w czoło.
- Dobranoc synku.
- Dobranoc tatusiu. Kocham Cie.
- Ja Ciebie też. - zgasiłem światło i powoli wyszedłem.
- Nie siedzisz z Jamesem ? - zapytała Lellie kiedy wyszedłem.
- Wyrzucił mnie. Powiedział, że chce zasnąć sam. - uśmiechnęła się.
- Dobrze go wychowujesz.
- Staram się. Idziesz pod prysznic ?
- Idę.
- A mogę iść z Tobą ?
- Pewnie. - poszliśmy do łazienki.
~*~
Wyszedłem rano przed dom z Garfieldem. Uczymy kota załatwiać się na dworze. Spacerowałem z nim na smyczy, a Lella robiła śniadanie.
- Tatuś ! - James biegł w moją stronę.
- Co tam ?
- To mój kot. - zabrał mi smycz.
- Wybacz. Wyspałeś się ?
- Tak. Tato.. a on już.. odcedził kartofelki ? - wybuchnąłem śmiechem. Boże.. co mój syn ma w głowie. Popłakałem się ze śmiechu, a on stał tam i beształ mnie wzrokiem.
- Jezu James.. - wytarłem policzki - Tak.
- Czemu się śmiejesz ? - przechylił głowę i zmrużył oczy.
- Nic nic. Chodź na śniadanie. - wziąłem go za rękę i ciągle chichocząc zaprowadziłem do domu. - Idź Jamesy. Wezmę pocztę. - uśmiechnął się i wszedł z kotem do domu. Ulotki, reklamy, do Zayna, do Lellie, Zayn, Zayn, Ja. Odwróciłem kopertę. Nie ma nadawcy. Rozerwałem biały papier i stanęło mi serce. Zdjęcia.. Zdjęcia mnie i Gemmy.
PIERWSZA! Jeju kochana tak długo czekałam (tzn krótko ale dla mnie to była wieczność hhehe) rozdział jak zwykle swietny nic dodac nic ująć. Znowu czekamy :c
OdpowiedzUsuńuuuu piękne *.*
OdpowiedzUsuńDziewczyny wie ktoś jak nazywa się Lellie naprawdę ?
OdpowiedzUsuńRozdział boski Ty to zawsze wiesz gdzie skończyć no xd
Tylko prosimy, aby były dłuższe rozdziały!
z tego co wiem, to jest Chachi Gonzales :)
UsuńDziękuje :*
UsuńLellie o tak naprawdę Olivia 'Chachi' Gonzales
UsuńOlivia Irene Chachi Gonzales ;)
UsuńRozdział jak zawsze extra. I tak w ogóle to druga.
OdpowiedzUsuńŚwietny! Tylko kto zrobił te zdjęcia?!
OdpowiedzUsuńneexxttt ♥
OdpowiedzUsuńBOZE CALE WIEKI CZEKALAM! jdueodbejdjjds d
OdpowiedzUsuńO! Niall ty chuju teraz płać XD Świetny rozdział <3
OdpowiedzUsuńczekam na nn :3
HAAA dobrze Ci tak, NAJALU KŁAMCO -.- szkoda mi tylko Lell, jeśli sie dowie, chociaż moim zdaniem zasługuje na prawdę. Tylko co z nimi będzie jak się dowie? :/ O Boże.
OdpowiedzUsuńNO to w niezłe bagno się nasz Horan wpakował. Ciekawa jestem jak zareaguje Lellie. Mam nadzieję, że nie poroni. Śliczny wygląd.
OdpowiedzUsuńniall-and-aveline.blogspot.com
super :)
OdpowiedzUsuń°o° Niall no niestety sam tego chciales..
OdpowiedzUsuńWspółczuję Lelli..;C
Jak zwykle BOSKI..*o*
No i poco zdradziłeś ty idioto ???? Świetny a Niall to głupek :)
OdpowiedzUsuńNic dodać nic ująć :D Rozdział fantastyczny <3
OdpowiedzUsuń<33
OdpowiedzUsuńkocham <33
OdpowiedzUsuńOMG czekam na nastepny
OdpowiedzUsuńBoski *-* ciekawe kto wysłał mu to zdjęcie... Szybko dawaj nexta już nie moge sie doczekać :**
OdpowiedzUsuńMatko Boska hdjxxbzhsjjssbbsjsbdbxhxbxbnxudjs nn
OdpowiedzUsuńEj jak jeszcze raz skonczysz w takim miejscu to sie pogniewamy....hahaha
OdpowiedzUsuńo matko boska !! ciekawe co dalej :D pisiaaaj !
OdpowiedzUsuńNail pewnie będzie szantażowany hehe :D dobrze mu tak. Rozdział świetny. Czekam na następny
OdpowiedzUsuń,, odcedził kartofelki " sory ale to nie było śmieszne ·-·
OdpowiedzUsuńByło, ja lałam ze śmiechu.
UsuńSpoko jednak dlam mnie było .... żałosne ? Tak to było żałosne :)
Usuńaaa... ♥ zajebiście tańczy :* wiem że to nie ona ale ta dziewczyna Gomezes (chyba vcoś w tym) a co do rizdziału zajebisty <333 ;*****
OdpowiedzUsuńHaha kartofelki xd nie no rozdzial mega fajny :) Czekam na nastepny
OdpowiedzUsuńNooo kurde w takim momencie? Rozdział jak zawsze genialny!!!
OdpowiedzUsuńCo James ma w tej głowie ??? xD Jaki ojciec taki syn xD
OdpowiedzUsuńoooooo jejku aż się tak no nie wiem no, tak fajnie mi się zrobiło, gdy Niall powiedział, że jego uczucie do Gemmy prysło <3 Ale to na końcu uuu ;D ♥
OdpowiedzUsuńoooooo jejku aż się tak no nie wiem no, tak fajnie mi się zrobiło, gdy Niall powiedział, że jego uczucie do Gemmy prysło <3 Ale to na końcu uuu ;D ♥
OdpowiedzUsuńiorqbiwvrvboqbvovby *-* o jacie :O Rozdział jak zwykle świetny oraz jak zwykle skończony w nieodpowiednim momencie... ://
OdpowiedzUsuńTeraz się musisz pośpieszyć bo nie wytrzymam :D
KOCHAM TO CO ROBISZ !!! JESTEŚ GENIALNA :))) <3
Niech ona sie dowie o jego zdradzie :)))
OdpowiedzUsuńej ale nagetssy są w macdonaldzie :D haha
OdpowiedzUsuńGenialne!!! Kocham! ♥♥ Czekam nn :*
OdpowiedzUsuńCiekawe kto wrzucił te zdjęcia. Lellie bosko tańczy a w zasadzie Chachi ( nie wiem jak pisze się to imię)
OdpowiedzUsuńO ... się dzieje . <3 Neeext !!!
OdpowiedzUsuń~D.
- Tak. Tato.. a on już.. odcedził kartofelki ? - wybuchnąłem śmiechem. Boże.. co mój syn ma w głowie.
OdpowiedzUsuńhahahah xD rozwaliło mnie to ;D
cudowny rozdział ^o^
+zapraszam do siebie c; niemyslpotemzaluj.blogspot.com
Genialny *o*
OdpowiedzUsuńNiesamowite.Jaki James madry.Na koniec wielkie WTF??Czekam na nn
OdpowiedzUsuńOMFG! ten sablon jest zajebisty brak mi słów po prostu z resztą ten rozddział też. już myślałam,że, a nóż widelec się uda, ale nie znowu wychodzi intryga. po prostu nie mogę doczekać się następnego!
OdpowiedzUsuńAwwwwwwwwwwwwww*.*
OdpowiedzUsuńO boże zajebisty dawaj next szybko bo umre !
OdpowiedzUsuńWoooooooooow :DDDD
OdpowiedzUsuńBoskie. Czekam nn ♥
O MATKO ŚWIETA W CO ON SIE WPAKOWAŁ?!!!!! DAWAJ SZYBKO NEXTA <33
OdpowiedzUsuńhttp://img.besty.pl/images/317/77/3177748.gif <--- może Ci się przydać
OdpowiedzUsuńSuper rozdział. Wydaje mi się, że Niall wpadł w jakiś szantaż. :)
OdpowiedzUsuń<333 OMG... :*
OdpowiedzUsuńDalej <3
OdpowiedzUsuńBoski ! *-*
OdpowiedzUsuńOmg Omg Omg w takim momencie awwwwrrr <3 czekam na next :*
OdpowiedzUsuńczekam na następny rozdział blog jest fajny
OdpowiedzUsuńO bosze nie no ja nie mogę, no ja po prostu nie mogę czekam na nexta, kocham <333
OdpowiedzUsuńSuper rozdział ♥ ciekawe od kogo był ostatni list...
OdpowiedzUsuńjak naprawde nazywa sie lella ??
OdpowiedzUsuńChachi Gonzales :)
UsuńBosskie <3 dawaj szybkoo nexta :* <3
OdpowiedzUsuńŚwietne . /M.
OdpowiedzUsuńJak na prawdę ma na imię Lellie? Bardzo chciałabym to wiedzieć. Mógłby mi ktoś odpowiedzieć, proszę. :) A rozdział jest super! <3
OdpowiedzUsuńChachi Gonzalez
Usuń