- Ale macie fajny samochód ! - powiedziała przejeżdżając dłonią po masce.
- Ty masz całkiem fajne ciałko. - jeden z nich podszedł do niej, a Harry cicho warknął.
- O nie nie kolego. Nie mam czasu na takie zabawy.. - zaśmiała się i odeszła. Kiedy tylko weszła za mur gdzie staliśmy Hazz zamknął ją w ramionach.
- Byłaś cudowna. Kocham Cie.
- Ja Ciebie też kocham.
- Do samochodów. - zajęliśmy swoje miejsca, a Hazz podał jej zapalnik. Wcisnęła ze śmiechem guzik i zadowolona czekała na wybuch. 5..4..3..2..1.. Bum. Zaklaskała wesoło w ręce i odjechaliśmy chłopaki odwieźli nas pod dom. Wszedłem do środka i już Lellie wisiała na mojej szyi.
- Nic Ci nie jest ?
- Nic Lell, nie dramatyzuj. Summer nie robi Harry'emu jakiś jazd o gang.
- Ja się po prostu o Ciebie martwię.. przepraszam. - spuściła głowę i ruszyła w kierunku schodów.
- Lellie kochanie chodź do mnie. - rozłożyłem ręce i czekałem aż zajmie miejsce w moich ramionach. - Przepraszam myszko. Jestem trochę zestresowany.
- Cieszę się, że nic Wam nie jest. Chodźmy spać.. James mnie wykończył. - wziąłem ją na ręce i zaniosłem na górę. Księżniczka moja. Summer przy niej może się schować. Dlaczego ja myślę o Summer ?!
- Niall ?
- Hmm ?
- O czym myślisz ?
- O nas.
- To znaczy ?
- Ciesze się, że Cie mam.
- Yay.. Niall ja też się cieszę. - położyliśmy się na łóżku. Przytuliłem ją do siebie mocno. - Opowiesz mi o tej akcji ?
- Pewnie.. - tłumaczyłem jej wszystko tuląc ją do mojego boku. Kiedy skończyłem Lellie już zasypiała. Pocałowałem ją delikatnie w czoło i poszedłem spać..
*** Oczami Lellie ***
Rano obudziła mnie malutka rączka na moim policzku. Otworzyłam oczy i zobaczyłam Jamesa siedzącego na brzegu łóżka.
- Jamesy ? - szepnęłam.
- Mamusiu umieram z głodu. - odszepnął mi. Wstałam i zniosłam go na dół. Zrobiłam mu omleta, a potem przygotowałam je dla Nialla i Zayna.
- Cześć skarby. - Nini pocałował mnie i Jamesa w czubek głowy. Wziął się za omleta, ale przeszkodził mu telefon.
- Słucham? Summer ? Hej. Pewnie. Pewnie. Nie ma problemu. No do miłego. Pa. - rozłączył się z uśmiechem.
- Summer ? - zapytałam czując zazdrość.
- Zapraszają nas z Harrym na obiad. To miłe z ich strony.
- Ta..
- Ja ? Niby o co ? Nie. - wzięłam puste talerze i wsadziłam je do zlewu.
- Lellie ! - wybuchnął śmiechem, a ja wzięłam James i zaniosłam go do łazienki. Umyłam chłopczyka i ubrałam go . Pobiegł do Zayna, a ja postanowiłam zażyć długa kąpiel.
- Posuń się trochę.- otworzyłam oczy i zobaczyłam Niallera. Zajął miejsce za moimi plecami, a ja wygodnie oparłam się o jego tors. Siedzieliśmy w ciszy delikatnie pieszcząc swoje ciała.
- Co ona ma czego ja nie mam ?
- O czym Ty mówisz Lell ?
- Widzę, że na nią lecisz.
- Myszko nie mów tak. Wcale tak nie jest. Przyznaję. Jest ładna i podziwiam to, że jest w gangu, ale to Ciebie kocham. Ona jest z Harrym. Ja jestem z Tobą. Nic tego nie zmieni. Bo jesteś moja i tylko moja, a ja Twój i tylko Twój. - pocałowałam go delikatnie. Jego słowa bardzo mnie uspokoiły. Po kąpieli założyłam na siebie ubranie i powoli opuściliśmy dom. Niall usadził Jamesa w foteliku i pojechaliśmy. Mój blondynek trzymał dłoń na moim udzie. Przecież Summer kocha Harry'ego. Nie będzie chciała zabrać mi Nialla. Podjechaliśmy pod ich dom, a mi delikatnie opadła szczęka.Ładna willa..pałac. Nie wiem jak to nazwać.Harry otworzył nam drzwi z uśmiechem oczywiście trzymając Summer przy swoim boku. Koleś ma niezły problem z zazdrością.
- Lell cudownie wyglądasz ! Gdzie kupiłaś tą sukienkę? - powiedziała idealna Summer
- Chyba w Top Shop ale nie pamiętam.
- Zazdroszczę Ci karnacji ! Bardzo chciałabym kiedyś polecieć do Stanów !
- Załatwione księżniczko. - Harry cmoknął ją w policzek, a ona wywróciła oczami.
- Pomożesz mi w kuchni Lellie ?
- Pewnie. - nakładałyśmy posiłek rozmawiając o jakiś pierdołach. Summer jest bardzo miła. Obiad przebiegał nam w bardzo miłej atmosferze.
- Summer wyśmienicie gotujesz. - powiedział Niall, a mnie jasny szlag trafił ! Jeden obiad i ona już wyśmienicie gotuje ?! Ja gotuję dla niego codziennie i jeszcze nigdy mi tego nie powiedział.
Harry był chyba tak samo wkurwiony jak ja.
- Dzięki.
- Kocham jej kuchnię. I ją całą. - Hazz musnął jej usta.
- Lellie może Summer Cie czegoś nauczy. ? - no tego to już kurwa za wiele ! Wstałam od stołu i po prostu wyszłam ignorując jego krzyki, krzyki Zayna i Jamesa. Usłyszałam kroki za sobą, a po chwili rękę na ramieniu.
Boski pierwsza
OdpowiedzUsuńwoah wygrałaś wodę normalnie.
UsuńSuper
UsuńJej, to się porobiło o.O GŁUUUUUUUUUUUPI NIALL xD
OdpowiedzUsuńNie umiem się doczekać nexta <3.
+
zapraszam do siebie na opowiadanie o Niallu i Avery ;3 - http://run-away-from-hell.blogspot.com/
~Amy ;*.
Jeju cudowny to się porobiło :)) i co będzie dalej ?
OdpowiedzUsuńjuż się nie mogę doczekać nexta <33
Pozdrawiam :))
CUDOWNY .! <3 /M.
OdpowiedzUsuńBoże świetne *.*
OdpowiedzUsuńJeden z moich ulubionych blogów <33
P.S.może ktoś wie jak się nazywa ta główna bohaterka naprawdę? ;)
Chyba chachi Gonzales
UsuńDaj next dzisiaj bo nie wytrzymie! ♥
OdpowiedzUsuńOoooo Nini nie wkurwiaj mnie kochanie XD
OdpowiedzUsuńJak zawsze super rozdzial <3
Awawaw cudny niesamowity <3<3 next szybko ! :)
OdpowiedzUsuńsummerstarslove.blogspot.com
Wkurwiona Lellie wkurwiony Hazza... czego chcieć więcej ;D Super rozdział, kocham tą historie <3
OdpowiedzUsuńI tak przy okazji, ZAPRASZAM do mnie na bloga -> nowfallinlove.blogspot.com
Boski, boski, boski, boski, boski, boski. KCKCKCKCKCKCKCKC
OdpowiedzUsuńBOSKIII <33 DAWAJ MI TU NEXTA SZYBKO!!!
OdpowiedzUsuńGłupi Niallerek :* Super rozdział :>
OdpowiedzUsuńBoski, proszę pisz dalej, bo nie mogę się doczekać co stanie się dalej. *o*
OdpowiedzUsuńBoski <333 Biedna Lellie jest zazdrosna :C A Niall'a to bym zabiła za to !! ;*** + Zapraszamy http://little-things-one-direction-love.blogspot.com/ ^^
OdpowiedzUsuńSuper .
OdpowiedzUsuńDlaczego Nialler tak się zachował? Matko czekam na dalszą część!!
OdpowiedzUsuńOmg ! Genialny rozdział! Happy valentines my love! Koocham ! Z niecierpliwością czekam na następny !
OdpowiedzUsuń- #Horanator
Awww dobra mam zazdro xD ♥
OdpowiedzUsuńOj Horan..-,- Ale rozdzial kal zwykle swietny..;***
OdpowiedzUsuńJa bym Niallowi już dawno przywaliła za takie coś :x
OdpowiedzUsuńHoran przeginasz ;33 świetne <3
OdpowiedzUsuńajjjj, robi się nieprzyjemnie, zazdrosna Lell? XD Horan robi niezłe przedstawienie, chociaż nie zdaje sobie z tego sprawy. XD świeeetny rozdział. :))
OdpowiedzUsuńno to Horan sobie nagrabiłeś xD dawaj szybko nexta :*
OdpowiedzUsuńNialler wkurwiles xD ♥ Supcio ;*
OdpowiedzUsuńUhuhu dzieje się *.* Mała kłótnia, twój blog jest mega :D Czekam na NN :*
OdpowiedzUsuńsuper ;)
OdpowiedzUsuńDalej <3
OdpowiedzUsuńNie sądziłam, że tak to się skończy. Co ja mówię, nie sądziłam, że w ogóle ten rozdział się skończy!
OdpowiedzUsuńŚwietnie piszesz.
Czekam na kolejny rozdział ♥
oj chyba bedzie klotnia. fajny tozdzial i czekam na next/olimpia
OdpowiedzUsuńto takie... wow.. SVHARWOBGCIKNCVIN NEXTTTTTT
OdpowiedzUsuńZajebisty <3
OdpowiedzUsuńkocham <3
OdpowiedzUsuńo jejciu prosze chce zobaczyć co się ddalej stanie ♥ ;*** i oczywiście DUŻO MIŁOŚCI W WALENTYNKI jeśli je oczywiście obchodzisz <333
OdpowiedzUsuń:oooo Lellie się wkurzyła... :o
OdpowiedzUsuńHAHHAHAHAHAHAHAHHAHAHA jak on mógł jej tak powiedzieć hahahhaha prosze dodaj szybko next!!!!!!
OdpowiedzUsuńO matko *.* Boski, kocham <3
OdpowiedzUsuńWow nie spodziewałam się tego. Piękny, boski<3
OdpowiedzUsuńweeeeeeźź niech summer spada xD
OdpowiedzUsuńJezu , Jezu kocham to !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńNexxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxt !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Oby Niall nie zakochał się w Summer.
OdpowiedzUsuńTeż bym się wkurzyła na miejscu Lellie
czekam na next
O Jezu *.* Super rozdział. Pierwsza kolacja a ten już. Brawo Niall -.- Do następnego ;**
OdpowiedzUsuń<3<----- Oto Walentynkowe serduszko . Wyślij to do 15 osób , które lubisz albo kochasz (mi też jeżeli mnie lubisz :*). Jeśli 5 powróci, to znaczy , że 14 lutego czeka Cię niespodzianka . XD
OdpowiedzUsuńJesteś super!!!Nigdy inie pisałam ale jestem na komórce więc następnym razem się wygadam.
OdpowiedzUsuńSorki zapomniałam.To ja od serduszka
UsuńFajne tylko wkurwia mnie jedno.. to jak bardzo psychicznegi zjeba robisz z Harrego jesli chodzi o zazdrc :) bez przesady ze byl zazdrosny o podanie reki przy poznaniu sie Nialla i Summer
OdpowiedzUsuńPsychicznego*, zazdrosc*
UsuńMhm...
UsuńSerduszkowa znów wróciła bo siadła do kompa!!!Jesteś cudna!Czytam fitgher ,engime i my black angel.Przeczytałam blacka i (szczerze) od 24 rozdziału (jeśli dobrze pamiętam) silence gdy czytam 1 słowo-drgawki.Jesteś przecudowna!!!
OdpowiedzUsuńCiekawe co się stanie...na miejscu Lelllie też bym się wkurzyła!Kto przeczytał Silence i wie jak się skończyło???Czy bylibyście tak mili i napisalibyście mi w odpowiedzi mniej więcej jak się skończyło (w sensie np. dobrze ,źle,pięknie,źle ,ale pięknie,albo dobrze,pięknie ,ale źle dla kogoś tam...)???Z góry dzięki i prosze.DZIĘKUJE za EMOCJE.DZIĘKUJE za to ,że JESTEŚ i to piszesz.Dla NAS.DZIĘKUJE za WSZYSTKO...
Przeczytaj to się dowiesz...
UsuńNapisze tylko tyle, że pod koniec ona zostanie zgwałcona i ktoś odda komuś swoje serce <3
Ryczałam jak to się skończyło :')
Nie chce nikogo tym urazić,ale ten...Nie piszcie jej NEXT!!!!!Bo to nic nie da!!!!
OdpowiedzUsuńNapisze jak będzie wena :)
Boskie
OdpowiedzUsuńboskie
OdpowiedzUsuńLellie dobrze zrobiła niech sobie Nial nie myśli, że będzie mu tańczyła jak on zagra
Oh Niall :-( Mam nadzieje ze pomiędzy Lellie i Niallerem bedzie wszystko dobrze. Czekam nn ♥
OdpowiedzUsuńBoskie ! Niall przegina.. Ale to daje ten dreszczyk emocji . ;>
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie. http://fire-love-hate.blogspot.com/
<3<3<3<3<3
<3 a tak poza tym zapraszam na : http://black-louis-tomlinson.blogspot.com/ :)
OdpowiedzUsuńnie chce cie niczym martwic ale na tym blogu http://fanfiction-dark-niallhoran.blogspot.de/ dziewczyna cie kopiuje :cc wszyscy jej to pisza ale ona twierdzi inaczej.. jezeli to widzisz to odpowiedz mi chociaz kropka, nie chce zebys to zignorowala.. ty robisz wszystko dla swoich blogow a ona tak po prostu to sobie przypisuje :cccc rozdzial 71..
OdpowiedzUsuńnie wszystko ale koncowka identyczna.. ;/
UsuńPrzeczytaj i pomyśl zanim coś napiszesz ok?
Usuńprzeczytalam wszystko bardzo dokladnie. i wspolczuje ci tylko ze musisz kopiowac zamiast uzywac glowy. ktos sie wysila zeby dla nas napisac rozdzial, ty po prostu sobie to przypisujesz -.- to ty pomysl nad tym co robisz, ok?
UsuńNext
OdpowiedzUsuńUuuuuu... Lovciam!!! <3
OdpowiedzUsuńjeju ciekwe co dalej :D
OdpowiedzUsuńJejku.. rozdział cudny jak zawsze. Normalnie ciekawość mnie zżera, co będzie dalej : ))
OdpowiedzUsuńZawsze musisz nas trzymać w niepewności ? Hahaha :*
Czekam na następny : )